piątek, 13 kwietnia 2012

FRIENDSHIP

Dzisiaj mogę się troszkę bardziej rozpisać, gdyż nie mam nic ciekawego do roboty. Chcę poruszyć temat, myślę, że dla każdego z nas bardzo ważny.
 Amitie. Amistad. Amicizia. Carideas. Friendship. Przyjaźń.
Ile krajów, w których to JEDNO słowo brzmi zupełnie inaczej, tyle różnych znaczeń tego słowa dla wszystkich ludzi na świecie. Może to banalne i znane, ale "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Co prawda mnie się to nie zdarzyło, ale znam kilka takich przypadków, zarówno i takich, gdzie przyjaciele względem siebie wykazali się okropną zarozumiałością i dwulicowością. I niestety takich jest o miliony więcej. Tylko dlaczego? Niektórzy interpretują to jako złośliwość losu, ale to dlatego, że sami przed sobą nie chcą przyznać się do swoich błędów. I im więcej takich ludzi, tym świat staje się gorszy. Niestety.
Na szczęście ja mam takich przyjaciół (co prawda kilku i to na odległość, ale o tym za chwilę), którzy zawsze pomogą mi rozwiązać trudną dla mnie sytuację, jeśli takowa zaistnieje. I - na szczęście - z wzajemnością.
Ja i moje przyjaciółki obecnie widujemy się bardzo rzadko, ponieważ mieszkamy w dwóch różnych miastach.
Strasznie za nimi tęsknie, ale cały czas utrzymujemy ze sobą kontakt pisząc SMSy, albo czatując na Facebooku.


REMEMBER THAT I LOVE U , BFF'S <3


I mini-playlista :
1.todaysmile:>
2.todaysmile:>
3.todaysmile:>

Tego ostatniego dawno nie słuchałam, ale zawsze miło do tego wracać :>

A teraz kilka obrazków :
1.todaysmile:>
2.todaysmile:>
3.todaysmile:>

Myślę, że na dzisiaj to tyle, jak dobrze pójdzie, to jutro wrzucę kilka swoich fotek ;)
Bye ;*

8 komentarzy:

  1. No cóż, pięknie to ujęłaś w krótkiej dawce informacji. Okropnie-niesamowicie-strasznie za Tobą tęsknię :* Niestety tak trudno umówić się w ciągu roku szkolnego; praktycznie nigdy nie ma czasu, obowiązki, zajęcia pozalekcyjne... Mimo wszystko, mimo czekającego nas gimnazjum - cieszę się, że w wakacje znajdziemy, mam nadzieję, troszeczkę czasu na spotkanie. Bo w końcu przyjaźń to nić, która się nie zrywa, chociażby nie wiem co. I nikt nie musi jej widzieć, nawet my; wystarczy, że ją czujemy. Sama chciałam dodać notkę o przyjaźni :) Może dodam ją kiedy indziej ;) Btw - kocham tu wchodzić... Musisz dawać notki codziennie, bo naprawdę chyba się uzależniam... Pozdrowienia i powodzenia w blogowaniu! :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w wakacje musimy znaleźć dla siebie czas! Ale już sobie postanowiłam, że na koniec roku do was przyjadę, więc nie ma opcji, żebyśmy się minęły ;*
      A z tą nicią to genialne porównanie :)
      Pozdrowionka i też życzę powodzenia w dalszym blogowaniu, bo ja też zaczynam się od Twojego uzależniać :*

      Usuń
  2. świetna notka,jak zwykle kochanie :* Tęsknię ♥ + powodzenia i wielu obserwatorów .;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny blog, począwszy od wyglądu po notki! ;-D ojj zdecydowanie przyjaźń jest tematem nad którym można myśleć i myśleć i myśleć i mówić i właściwie tak bez końca... wiesz, dobrze mieć przyjaciela, to Ci chyba każdy powie, więc się ciesz, że masz wspaniałe przyjaciółki :) pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz :>
      Tak, o przyjaźni po prostu można pisać i pisać, a i tak to nie będzie do końca to, co to słowo oznacza.
      Obserwuję i liczę na rewanż :>

      Usuń
  4. Tak przyjazn jest bardzo wazna a wartosciowy przyjaciel to prawdziwy skarb! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w zupełności !
      Dzięki za komentarz, obserwuję i liczę na to samo :>
      + powodzenia w blogowaniu ;)

      Usuń